Litewska zapiekanka z marchwi i fasoli

To danie jest doskonałym poparciem tezy mówiącej, że najlepsze są rzeczy najprostsze. Wydaje mi się, że w kuchni to jedna z naczelnych zasad, o której czasami w pogoni za oryginalnością i chęcią uzyskania poklasku u widowni zapominamy … Warto więc czasami powrócić do korzeni. For everyone, who wants to know more http://hoyajackpot.org/online-slots-real-money/ page. W przypadku tej potrawy, sięgają one do kuchni litewskiej.

 

Przeglądając różne stare polskie książki kucharskie, prędzej czy później nachodzi człowieka myśl, że ta nasza kuchnia (umownie zwana staropolską), byłaby bardzo przyjazna dzisiejszym wegetarianom, bądź jak to się kiedyś nazywało – jaroszom.

Nie wynikało to oczywiście z mody na bycie kimś takim, czy nawet z chęci zdrowego żywienia się, tylko po prostu z biedy! Rezultaty poszukiwań kulinarnych naszych przodków zasługują jednak zdecydowanie na przypomnienie. Przygotowanie marchwiowo – fasolowej zapiekanki zajęło mi w zasadzie kilkanaście minut. Zobaczcie jakie to łatwe i przekonajcie się sami, jakie smaczne …

zapiekanka z fasolki i marchwii

 

Zapiekanka z marchwi i fasoli

3 spore marchewki, pół szklanki ugotowanej białej fasolki, 1 jajko, 2 łyżki masła, łyżeczka utartego kminku, łyżeczka zataru, sól, pieprz

Marchewkę ścieramy na tarce o grubych oczkach lub drobno ją kroimy. W garnku rozpuszczamy 1 łyżkę masła, wrzucamy na nie marchewkę, chwilę podsmażamy (1 min), wlewamy nieco wody, sól i roztarty kminek. Przykrywamy i dusimy.

Kiedy marchew będzie już miękka, dodajemy zatar i ucieramy w blenderze. Ja nie roztarłem jej całkowicie, zostawiając drobne cząstki. Teraz dodajemy jajko i dokładnie mieszamy. Do tej masy wsypujemy fasolkę. Ja użyłem w tym przepisie gotowej, małej fasolki z puszki. Możemy oczywiście ugotować ją sami. Wydaje mi się, że jeśli będzie to większa fasolka, lepiej ją nieco przed dodaniem do marchwiowego purre rozgnieść widelcem.

Masę próbujemy i jeśli tego wymaga, dodajemy więcej pieprzu lub soli i wkładamy do natłuszczonej i posypanej tartą bułką lub otrębami małej blaszki mamy zrobioną) kaszę jaglaną, bądź kukurydzianą lub jęczmienną. Jeśli konsystencja byłaby za rzadka, możemy dodać trochę tartej bułki lub (jeśli jeśli akuratNa wierzchu układamy wiórki masła. Zapiekankę wstawiamy do piekarnika nagrzanego do ok. 190 st i pieczemy 40 – 50 min

Ja swoją zapiekankę podałem z kwaśnym mlekiem. Zamiast niego doskonale spisze się również jogurt lub śmietana.

Zapraszam na fanpage andrasz-kulinarnie na facebooku.