Pasta sardynkowa podana w avokado z panierką

Sardynki wydają się nam jednym z najprostszych produktów, jakie można spotkać w wielu kuchniach świata. I słusznie. Jest tak również i w Portugalii, gdzie w czasie kiedy dostępne są świeże sardynki, zajada się je po prostu zgrillowane, na pajdzie świeżego chleba. Poza sezonem, czy w krajach, w których świeża sardynka jest raczej rzadkością (jak na przykład w Polsce), można rozkoszować się smakiem portugalskich sardynek, zamkniętych w puszkach. Ja do dzisiejszego dania użyłem sardynek bez ości i skórek, firmy Conservas la Gondola.

 

1 puszka sardynek bez ości i skóry (można zastąpić je innymi dostępnymi), kilka łyżek greckiego jogurtu, łyżka lub dwie majonezu, sok z cytryny, sól, pieprz, oliwa z puszki, kawałeczek świeżego chilli lub ostra pasta paprykowa (do smaku), dwa dojrzałe awokado, migdałowe płatki, kilka orzechów włoskich, pieprz w ziarenkach, niewielki kawałek parmezanu.

 

Sardynki wyjmujemy z oliwy (zachowujemy ją) i razem z jogurtem i majonezem blendujemy, lub rozgniatamy widelcem (ja wolę, kiedy konsystencja pasty nie jest całkiem gładka). Dodajemy sól, pokrojoną papryczkę chilli lub ostrą pastę paprykową oraz sok z cytryny. Nie podaję dokładnych proporcji, gdyż każdy ma tutaj zapewne własne preferencje co do ilości przypraw. Na koniec dolewamy jeszcze łyżkę lub dwie oliwy pozostałej z konserwy. Do pasty można oczywiście dodać inne składniki, jak np. oliwki, posiekaną rukolę, rzeżuchę czy rukiew wodną.

Awokado kroimy wzdłuż, wybieramy pestkę i obieramy je ze skórki. Dobrze jest pogłębić nieco otwór po pestce, tak aby weszło w niego więcej sardynkowej pasty. Wydrążone cząstki awokado można dodać do pasty, lub zużyć w inny sposób. Całe awokado polewamy sokiem z cytryny, aby nam nie sczerniało.

Przygotowujemy „panierkę” do awokado: w moździerzu lekko rozcieramy czarny pieprz,  grubą sól morską, podprażone płatki migdałowe i orzechy włoskie.

Otaczamy w niej połówki awokado. Ustawiamy na talerzu, napełniamy pastą sardynkową i posypujemy startym parmezanem.

Całość można jeszcze skropić oliwą (ja użyłem mojej ulubionej Cordovil od Herdade de Esporao), posypać grubą solą i natką pietruszki, kolendry lub posiekanym koperkiem.

 

Conservas La Gondola

Zapraszam na mój profil na instagramie.